O CO CHODZI…?

Znów mamy powszechną awanturę dotyczącą wyborów prezydenckich, choć moim zdaniem nie o to idzie, ale o stabilność budżetu państwa, czyli o pieniądze, które wszyscy tworzymy i za dystrybucję których wszyscy pośrednio odpowiadamy.

Sam problem wyborów prezydenckich obiektywnie patrząc nie ma większego znaczenia, ponieważ, ewentualne wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, powoduje ten skutek, że kadencja Prezydenta Andrzeja Dudy ulega z mocy art. 228 ust. 7 Konstytucji automatycznie przedłużeniu, wobec czego stabilność władzy zostaje zachowana.

Problem sprowadza się do ustawy z dnia 22 listopada 2002 r. o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela (Dz. U. z 2002 r. Nr 233, poz. 1955, z późn. zm.).

Z art. 2 ust. 1 tej ustawy wynika jednoznacznie, że każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu nadzwyczajnego, służy roszczenie o odszkodowanie.

Odszkodowanie, o którym mowa w cyt. art. 2 ust. 1, obejmuje wyrównanie straty majątkowej, bez korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby strata nie powstała. Do odszkodowania stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego, z wyłączeniem art. 415-4201.

Obecnie wskazane wyłączenie dotyczy art. 415 do 4172 K.c., ponieważ pozostałe przepisy Kodeksu cywilnego Trybunał Konstytucyjny uznał za sprzeczne z Konstytucją i zostały wyeliminowane z obrotu prawnego.

Wyłączenie przepisów art. 415-4172 K.c. w postępowaniu o odszkodowanie w związku z wprowadzeniem stanu nadzwyczajnego oznacza, niżej określone konsekwencje.

  • Wyłączona jest zasada zawinienia stanowiąca podstawę roszczeń odszkodowawczych (art. 415 K.c.).
  • Każda osoba prawna z wyjątkiem Skarbu Państwa uwolniona jest z odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 416 K.c.).
  • Niezgodne z prawem działanie organu publicznego, za który odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa nie ma znaczenia przy dochodzeniu przedmiotowego odszkodowania (art. 417 K.c.), co dotyczy odpowiednio wydanego aktu prawnego powodującego szkodę, który musi być uprzednio uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją (art. 4171 K.c. w związku z art. 188 Konstytucji).
  • Dochodzenie odszkodowania z tytułu szkody na osobie nie podlega ocenie pod kątem zasady słuszności (art. 4172 K.c.).

Istniejący stan prawny powoduje, że każdy obywatel może wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym przeciwko Skarbowi Państwa, jeżeli w czasie stanu nadzwyczajnego doszło w wyniku ograniczenia praw obywatelskich do powstania straty majątkowej.

Tego rodzaju ogólna zasada odszkodowawcza jest nie tylko sprzeczna z Konstytucją, ale przede wszystkim sprzeczna ze zdrowym rozsądkiem. Każdy stan nadzwyczajny powoduje określone negatywne konsekwencje przekładające się na straty materialne.

W następstwie tego dochodzi do ubytku w naszych narodowych dochodach, czyli kolejnym dochodzie budżetu państwa. Jednocześnie wskazane przepisy uprawniają obywateli do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od Skarbu Państwa, w którym nastąpił poważny uszczerbek finansowy, co prowadzi do logicznego pytania, z czego te roszczenia należy zaspokoić?

W razie wojny i wprowadzenia stanu wojennego, po jego zakończeniu i wygraniu wojny, jeżeli przygrywający zapłaci reparacje wojenne, to z tego funduszu mogłyby zostać pokryte takie odszkodowania.

W przypadku pozostałych przyczyn stanu nadzwyczajnego, czyli stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej taka możliwość nie istnieje, ponieważ przyczyna wystąpienia stanu wyjątkowego nie łączy się z możliwością ustalenia zawinienia, tak, jak w przypadku wszczynającego bezzasadnie wojnę, toteż koszty takiego stanu obciążają całe społeczeństwo.

W konsekwencji, dochodzimy tym sposobem do logicznego wniosku sprowadzającego się do oczywistego stwierdzenia, że ustawa o wyrównywaniu strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela jest jakimś chochlikiem prawnym…

O ile sama legalność uchwalenia takiej ustawy jest umocowana konstytucyjnie w art. 228 ust. 4 ustawy zasadniczej, o tyle tak szeroka treść dopuszczająca nieograniczone możliwości odszkodowawcze świadczy o tym, że ustawodawca w 2002 roku uchwalając ustawę nie zastanowił się głębiej nad jej skutkami prawnymi.

Zacząć trzeba od tego, że w myśl art. 228 ust. 4 Konstytucji ustawa zwykła może określić podstawy, zakres i tryb wyrównywania strat majątkowych wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela.

Proste zestawienie gramatyczne przepisu art. 228 ust. 4 Konstytucji i art. 2 ustawy z dnia 22 listopada 2002 r.  prowadzi do oczywistego wniosku, że ustawodawca zwykły nie sprecyzował w ustawie zakresu odszkodowania.

Pomijając nonsensowny z ekonomicznego punktu widzenia zapis o odszkodowaniu,  sam fakt naruszenia delegacji konstytucyjnej do wydania ustawy uzasadnia stwierdzenie przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności ustawy z Konstytucją.

Rządzący powinni skierować tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego celem stwierdzenia jej niezgodności z Konstytucją, a następnie dokonać stosownej nowelizacji. Dopiero po tym procesie można by mówić o wprowadzeniu w sposób bezpieczny stanu klęski żywiołowej.

Obecna opozycja uchwalając ustawę z dnia 4 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (j.t. Dz. U. z 2019 r. poz. 1239) musiała sobie zdawać sprawę z konsekwencji wprowadzenia stanu nadzwyczajnego i dlatego przy pomocy tej ustawy stworzyła stan prawny zbliżony do klęski żywiołowej i uwalniający Skarb Państwa od odszkodowań związanych z wprowadzeniem formalnego stanu klęski żywiołowej.

Opozycja w sposób hipokratyczny usiłuje władze przymusić do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej po to, aby wykorzystać ten stan do chaosu prawnego, jaki by powstał po jego zakończeniu i wszczętych powszechnie roszczeń odszkodowawczych od Skarbu Państwa, którego budżet państwa, z którego wszyscy utrzymujemy nasz ziemski byt, nie byłby w stanie udźwignąć…

Opozycja bardzo gładkim koncertem życzeń pokazuje, co należy zrobić tyle, że nie wskazuje źródła finansowania tych pięknie brzmiących księżycowych pomysłów…Nadto, zarzuca rządzącym, że nie przygotowali państwa do epidemii, tymczasem stan w Polsce, właśnie dzięki obecnej władzy jest w Europie pokazywany jako wzorcowy…

Karabeusz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *