FRASZKI OKOŁO WYBORCZE…

Motto: Tylko dureń lgnie do niego – dość wygłupów X-ińskiego!

Gdyby dziś się obudził Piłsudski marszałek,
Zapytałby Andrzeja bez nuty przechwałek,
Co sprawiło przychylność potentata świata?
Wychwalałby wręcz mądrość – Niepodległej tata…

***

Każdy chciałby z D. Trumpem poobcować blisko,
Bo, prawdziwy polityk nie upadł tak nisko,
Aby lekceważąco podrażniać mocarza –
Co jedynie fircykom unijnym się zdarza…

***

Pyszczyć każdy potrafi na dowolną nutę.
Arogancję forsować, pokazywać butę.
Prezydent z kabaretu niepotrzebny wcale,
Chyba, że ktoś głupotę rozmnażać chce stale!

***

Pierwsza w naszej historii Polonii wiekowej,
Myśl aliansu wdrożona w sferze przedmiotowej…
Kiedy wstępni wzdychali na takie sposoby,
Część współczesnych zapada na zdrady choroby…

***

Chory z nienawiści i zazdrości przedmiotu,
Najczęściej się wywodzi z parszywego miotu.
Nie potrafi sam zdziałać na scenie zbyt wiele,
Choć głośno wykrzykuje najwznioślejsze trele…

***

W opozycji układy niemiecko-radzieckie,
Zawsze były dla Polski niezwykle zdradzieckie.
Jeśli myślisz głos dawać za takim przymiotem,
Lepiej pomyśl rozważnie, co czeka cię potem..,.?

***

Oni mają kompleksy przeogromnej miary,
I, dlatego pech ziścił te niezwykłe czary…
Mówią, że jak rozumu Opatrzność odbiera –
To, z rozsądku zostają tylko same zera…

***

Prawdziwa cnota wielce krytyk się nie boi.
Staje w szranki odważnie i pola dostoi..
Tylko hycle strzelają nabojem fałszywym,
Bo, cechuje ich przymiot zwany niegodziwym.

***

Szczerzy zęby kandydat i wyśmiewa USA,
Bo, chce grać kształconego w kraju omnibusa…
Jeśli nie masz programu i odwagi wcale,
Może lepiej opuścisz tę za trudną skalę…?

***

Jak abstynent kiperem dla vermouthu istra –
Pewien MON tak pasował na wojska ministra…
Cóż powiedzieć dziś może nieszczęsny zazdrośnik,
Kłamca patentowany oraz zdrady nośnik?

***

Tadeusz Miłowit Lubrza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *