Motto: od pseudo do sztucznej inteligencji…
Dziś niejedna modna żona
We współczesność zapatrzona
Kiedy tylko się obudzi,
Wnet komórką żądze budzi.
Motto: od pseudo do sztucznej inteligencji…
Dziś niejedna modna żona
We współczesność zapatrzona
Kiedy tylko się obudzi,
Wnet komórką żądze budzi.
Motto: kim jest Bóg, od którego władza pochodzi…
Jak to się dzieje, że w XXI wieku w warunkach ogromnego rozwoju techniki, technologii, edukacji i kultury, społeczeństwa wielu państw dają się oszukiwać i wodzić za nos, choć rozszyfrowanie demokracji jest dziecinnie łatwe?
Motto: kim jest Bóg, od którego władza pochodzi…
W III części skoncentruję uwagę na przesłankach historycznych, usiłując ukazać skąd powstał problem związany z budową demokracji. Jej idea ma długą tradycję, gdyż wywodzi się jeszcze z demokracji ateńskiej, a kto wie, czy nie wcześniej.
Motto: do drzwi nam puka sztubacka nauka…
Obyś żył w ciekawych czasach, zagaił rozważania zdaje się pewien starożytny filozof. Kontynuując tę myśl w XXI wieku zastanawiam się, co potrzeba, aby uznać, że czasy współczesne są ciekawe? Jakie kryteria należałoby przyjąć?
Motto: postępująca degrengolada w wiosce ciut słabiej jeszcze wypada…
Prowincjo, czemu mieścisz aż takie uroki?
Muszę wzdychać do ciebie, jak kurczak do kwoki…
Nie mam życia bez woni potoków i lasów.
Ach, czemuż już dożyłem takich dziwnych czasów?
Motto: sport reprezentatywny dla większościowego poziomu społeczeństwa…
Olimpiada, olimpiada i już po olimpiadzie. Jesteśmy zdziwieni wynikami sportowymi rodaków. Co prawda z góry mieliśmy skromne zapowiedzi medalowe, ale nawet sztuczna inteligencja dawała nam szanse na 14, w tym 4 złote. Skończyliśmy na złotym jedynaku…
Wnuk (W). Cześć dziadku, co tam słychać, dawno nie rozmawialiśmy?
Dziadek (D). Witam, o czym chcesz dyskutować?
W. Tyle problemów, że nie wiem od czego zacząć?
D. Najlepiej od spraw niezrozumiałych i bulwersujących.
Motto: cicho sza, cicho sza…brak mądrości za grosza…
Prosta sposobność jest ku temu,
Aby powiedzieć sobie, czemu
Wciąż wychwalamy demokrację,
Która pochłania pseudo rację?
Motto: woda, woda, woda, to czytelnik rękę poda…
Sięgnąłem po ciekawą na pierwszy rzut oka lekturę z cyklu: „Historia – Ekspert” z 2024 r. Okładka rozbrzmiewała intrygującym tytułem: „Pogarda dla szlachty – 250 lat obrzydzania sarmatyzmu”.
Motto: gawędzenie, biadolenie i odchodzi bajdurzenie…
Olimpiada bezsensownie,
Ktoś tam gada, słów nie pomnie…
Redaktorzy skrupulatnie
Nie są skorzy i podatnie