Motto: ku przestrodze rozróżniania ziarna od plew…
Czy modlitwa, czy też granda
Nieodzowna propaganda.
Jest gotowa na usługi,
Mając język bardzo długi…
Motto: ku przestrodze rozróżniania ziarna od plew…
Czy modlitwa, czy też granda
Nieodzowna propaganda.
Jest gotowa na usługi,
Mając język bardzo długi…
Przełączając kanały telewizyjne, natrafiłem na TVN24, która nadawała konferencję byłego premiera. Z pełną swadą w głosie przekonywał jakichś głęboko zakonspirowanych mieszkańców województwa podkarpackiego do swoich umiejętności krasomówczych.
Uczuciem zazdrości obdarzamy nieraz polityków, zwłaszcza wówczas, gdy nasączani jesteśmy informacjami o zdobywanych przez nich profitach i równolegle o zarzucanych im nadużyciach, czyli naruszeniach prawa.
Czasem uczucie zazdrości jest wyzwalane przez pokazywany obraz szczęśliwości innych ludzi. Ostatnio oglądałem w telewizji odcinek serialu pt. „Żony Miami”, opowiadający o Polkach, które wyszły za bogatych amerykańskich biznesmenów i żyją tam w luksusowych warunkach.
Kolejny rodzaj zazdrości ma często niespersonalizowany wygląd, bo sprowadza się do ogólnego wzdychania przez człowieka do lepszego bytu, w warunkach, gdy te pozytywy widzimy medialnie, czy bezpośrednio u innych.
Uczucie zazdrości występuje w relacjach damsko-męskich i zwykle jest łączone z powiedzeniem: nie ma miłości bez zazdrości. Pomimo istnienia wielu dzieł literatury i filmu opisujących dramaty wynikające z uczucia zazdrości nie zostały wypracowane typowe sposoby pozwalające na egzystencję z tym uczuciem.
Uczucie to, jak każde inne występuje powszechnie. Zazdrość ni mniej ni więcej oznacza pożądanie czegoś, czego człowiekowi brakuje, albo poważną obawę utraty czegoś bardzo wartościowego.
Rozpoczynam publikację nowego cyklu pt. „Zazdrość” umieszczając opracowania w części „Polityka”, a czynię to bez pomyłki i w pełni świadomie oraz celowo.
Dnia 3 maja 2022 r. obchodziliśmy kolejną rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, jako pierwszej demokratycznej ustawy zasadniczej w Europie. Bez wątpienia mamy się czym pochwalić i dlatego niniejszy felieton publikuję już po dacie rocznicowej, nie chcąc zaburzać obchodów zasłużonego święta.
Motto: na samokrytykę i refleksję nigdy nie jest za późno…
Dzisiaj mamy 2 maja, dzień flagi państwowej, wczoraj było święto pracy, jutro jest święto Konstytucji i jeszcze obecnie przypada 18 rocznica przystąpienia Polski do UE. Nic tylko świętować i cieszyć się z osiągnięć, który to motyw przewija się przez wszystkie media.