Motto: nad większego nie masz zucha, jak nasz Stefek Burczymucha…
Pewien redaktor debatę stworzył,
Podbudowany obawą przecie…
Tezę klasyczną mediów założył,
Wolnych powszechnie na całym świecie.
Motto: nad większego nie masz zucha, jak nasz Stefek Burczymucha…
Pewien redaktor debatę stworzył,
Podbudowany obawą przecie…
Tezę klasyczną mediów założył,
Wolnych powszechnie na całym świecie.
Reporter TVN-u z Waszyngtonu donosi, że TVN jest największą inwestycją amerykańską w Polsce. Nie jestem mocny w biznesie, ale podejrzewam, że dostawa gazu z USA, już pomijając umowy o dostawę uzbrojenia armii polskiej są finansowo nieporównywalnie większe!
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie…
Polak spokojny zwykle w czubie…
W obronie swej niepodległości,
Jest w stanie poprzetrącać kości…
Motto: Konstytucja, Konstytucja, bumerangiem wraca,
Przeciw zdrajcom swej Ojczyzny jasno się obraca…
Najpierw holenderskiego napuścili pieska…
I, z ataku na Polskę powstała groteska…
Po wyborach zmieniony został sprawca, zakres,
Bowiem każda burleska, też genialna, ma kres…
Z uwagą wysłuchałem dnia 16 lipca 2021 r. w TVN wywiadu z prof. dr hab. Adamem Strzemboszem, który generalnie skrytykował reformy sądownictwa przeprowadzone przez obecną władzę.
Jak dotychczas, nie doczekaliśmy się Rzecznika Praw Obywatelskich, który dostrzegłby ten problem i podjął działania zmierzające do przywrócenia legalnej wykładni ustaw, bez której żadna stabilna praworządność funkcjonować nie może.
Niepraworządność, która rozgrywa się na naszych oczach, sprzyja wadliwym rozwiązaniom w zakresie kształcenia kadr prawniczych, co powoduje późniejsze narastające negatywne konsekwencje społeczne w sferze stosowania prawa.
Fatalny polski system prawny, wywołuje oczywiście wielostronne negatywne konsekwencje i im dłużej trwa, tym skuteczniej można obarczać za ten stan obecną władzę.
Przyczyna, dla której pozbawiono nas funkcjonowania legalnej wykładni ustaw ma charakter złożony. W okresie pracy nad postanowieniami Konstytucji RP zarysowały się w tym zakresie dwa poglądy.
Brak legalnej wykładni ustaw, czyli bariery ograniczającej kierunek rozstrzygnięć powoduje, że zamiast czuć się niezawisłym od wpływów postronnych, sędzia zaczyna się czuć niezależny nawet od przepisu prawa, na podstawie którego przychodzi mu orzekać.