O KANDYDATACH NA PREZYDENTA…

Motto:  Słowem można ostrzegać i głoskami zbijek,
Aby znów nie zamienić siekierki na kijek…

FALSTART

W przededniu kampanijnym chwalona poparciem,
Przez co mocno poległa do tej władzy parciem…
Skutek był oczywisty, że spadek notowań
Do odwrotu – partyjnie – prowadził zachowań.

***

W słowach wszystko obieca, nawet wolne składki…
Wyssał chyba cygaństwo z mlekiem swojej matki…

***

Do napraw specyficzne posiada podejście
Bo, w pierwszej kolejności proponuje zejście…

***

Mariaszowe prowadzi dywagacje stanu
I rodzinie wciąż grozi nabojem naganu…

***

Reformy ustrojowe, jakby oczkiem w głowie
Tylko w teoretycznym przymiocie i słowie!

***

Na świat patrzy przezornie, bo przez okulary,
Ale zawsze różowe, chociaż byt jest szary!

***

Bierze często w obronę swoich słabszych braci.
Na nikłej perspektywie nieustannie traci…

***

Wyróżniony w praktyce, w efektach wymierny,
Ale minus ma w Polsce, bo Unii niewierny.

***

Proste, jasne i gładkie słowa propozycji
Tyle, że nie wymierzył krajowej kondycji…

***

W dyplomacji odbierał nauki praktyki –
Niewiadome do końca powiązania styki…

***

Taki duch demokracji w Polsce się panoszy,
Co 500 złotych zmieni, na 20 groszy…!

***

FRONT JEDNOŚCI NARODU…?

Pokrzykuje z charyzmą, że zniesie podziały –
Diabeł w sidła zapadłszy, ujawnił się cały.
Jednolitość przymiotem w dyktaturach racji –
Rozbieżność naturalnie służy demokracji.

Dzisiaj widzę w pochodzie na rynku gawiedzie,
Która prym dla cwaniaka hołubi i wiedzie.
Zdrajców, głupków nie brakło w Rzeczypospolitej,
Z tej przyczyny, niestety, poprzez wieki bitej…

Tadeusz Miłowit Lubrza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *