Motto: bajeczki z naszej beczki…
W czasach trudnych potrzebna mocniejsza ciut władza,
Zwłaszcza, gdy się medialnie łajdak mocno zdradza…
Uleganie bezmyślnym pospólstwa kaprysom,
To droga sprzyjająca wszelakim kryzysom.
Motto: bajeczki z naszej beczki…
W czasach trudnych potrzebna mocniejsza ciut władza,
Zwłaszcza, gdy się medialnie łajdak mocno zdradza…
Uleganie bezmyślnym pospólstwa kaprysom,
To droga sprzyjająca wszelakim kryzysom.
Jest taka grupa osób, żyjąca z wyszukiwania minusów egzystencjalnych, które stanowią idee przewodnią dającą pożywkę dla istnienia w ogóle. Dostrzeganie negatywnych zjawisk jest potrzebą pozwalającą tym ludziom głosić własną przewagę nad otaczającym światem…
Motto: bajeczki z naszej beczki…
PiS po rządach katastrofy
Nie dobierał cwanej strofy,
Wykazywał moc ochoty,
Inwitując do roboty.
Motto: bajeczki z naszej beczki…
Ideowiec z cwaniakiem wciąż dyskutowali,
Oni byli po linii, w demokracji skali…
Słowa brzmiały przepięknie, cóż z tego niestety –
Zapomnieli, że tworzą arię dla atlety…
Motto: bajeczki z naszej beczki…
Władza – to jest brzemię twarde.
Musi być czasami harde…
Jeśli chce zachować rację,
Zamiast jechać na wakacje…
Motto: bajeczki z naszej beczki…
Modły ślą do Piłsudskiego,
Wychwalają wielkość jego.
Wielbią bajkę demokracji,
Tym sposobem prą do racji…
Motto: bajeczki z naszej beczki…
Osiołkowi w żłoby dano –
Niepodległość, trochę siano.
Porwał żarcie zamaszyście
I, nim znów opadły liście,
Karabeusz (K.) Jesteśmy po wyborach. Formalnie zwyciężył PiS, ale będzie miał problemy ze stworzeniem rządu, mimo, że Prezydent powierzył tę misję Mateuszowi Morawieckiemu. Jakie przewidujesz dalsze zdarzenia?
Tadeusz Michał Nycz (TMN.) Nie przypisuję sobie roli wróżki, toteż nie będę zgadywał najbliższej przyszłości.
Będąc na emeryturze, mam rzadkie kontakty ze środowiskiem zawodowym, choć od czasu do czasu przypadkowo się zdarzają. Specjalnie do tego nie dążę, zwłaszcza do spotkań z osobami, które były zagorzałymi zwolennikami partii nazywanej sloganowo inteligencką.
Najdonośniejszym wrzaskiem jest zwykle głupota,
Zarówno ta wiecowa, jak również zza płota…
Krzykacz postępujący bez konkretu zdania,
Swą pustkę w decybelach po prostu przysłania.