Motto: przenikliwość, niestety, to cecha dość rzadka, zanikiem promująca niecnego gagatka…
Wolność tym się cechuje w politycznej wierze –
Kiedy mówi, że daje, bardzo często bierze…
Sprawdzian łatwo dokonać w obietnic praktyce,
Starczy myślą wyłowić, kto, to mówi wice!
Dzisiaj, 4 czerwca w nadmiarze popytu,
Masówki poszukują guzik dobrobytu….
Partia, która blagi głosiła publicznie,
Podkreślając dość szczerze projekcję tę licznie…
Zbiera żniwo z frajerów i głupców po społu,
Którzy marzą, by usiąść do pańskiego stołu…
Hołubią demokrację, której jeszcze nie ma,
Jakby szare komórki spłukała enema…
Mają pogląd o prawie równie sufitowy,
Bo, im na myśl nie przyjdzie, nie trafi do głowy
Brak wykładni wiążącej, jako sprawca złego.
Wzór unijny wdrożony, na wypadek czego,
Gdyby czasem suweren ochłonął z wrażenia
I, zrozumiał, że system wręcz gwałci sumienia…
Uwierzyli bezmyślnie w chytre obietnice,
Po których im powinny spąsowieć już lice…
Wielcy inteligenci we własnym mniemaniu,
Przestają na ułudnym owoców z wierzb braniu…
Obudzą się dość szybko, wygoleni do cna,
Gdy kolejny raz wyjdzie mędrkom zmiana nocna…
Wtedy ja się uśmieję do bólu, po pachy,
Jak to sprytnie stworzono te strachy na Lachy…
Mowę kłamstwem skrojoną dzieciak pojąć gotów,
Lecz gremia wiecujące to stado idiotów!
Tadeusz Miłowit Lubrza