Motto: volenti non fit iniuria…?
Pilnie służy zachodnim sferom interesu,
Stąd usilnie dążyła do Polski akcesu…
Śmiele walcząc na frontach całej gospodarki,
Naznaczyła prawniczo tak korzystne miarki,
Motto: volenti non fit iniuria…?
Pilnie służy zachodnim sferom interesu,
Stąd usilnie dążyła do Polski akcesu…
Śmiele walcząc na frontach całej gospodarki,
Naznaczyła prawniczo tak korzystne miarki,
Zapytano onegdaj mistrza Twaina Marka,
Wedle jakich symptomów przebiera się miarka,
Ukazując, kto godzien publicznej nagrody,
Gdyż nie zawsze obdziela ona trafnie rody?
Z uwagą przysłuchiwałem się dyskusji sejmowej w dniu 6 kwietnia 2020 r., dotyczącej sposobu wyboru Prezydenta RP. Niestety TVP Info nie emitowała całości obrad, lecz tylko co znaczniejsze urywki.
Kampania prezydencka się zaczęła, po czym została znacznie ograniczona przez koronawirus. Rządzący słusznie dążą do zachowania ciągłości władzy poprzez przeprowadzenie bezpieczniejszych wyborów korespondencyjnych, stosowanych aktualnie w innych demokratycznych państwach.
W felietonie pt. „O domniemaniu konstytucyjności” zaawizowałem szersze omówienie Stanowiska dziekanów wydziałów prawa w sprawie poselskiego projektu ustawy z 12 grudnia 2019 r. (druk nr 69/IX kadencja Sejmu) zamieszczonego na stronie UJ.
Jak usprawnić ustrój demokratyczny, aby nie sprowadzał się do rządu hien nad osłami, jak mawiał Arystoteles? Zresztą także inni wybitni filozofowie np. Platon, czy Sokrates również wieszali psy na demokracji tyle, że czynili to słowami bardziej subtelnymi.
W dobie koronawirusa wyraźnie widać, jak dalece w świadomości społecznej doszło do błędnego rozumienia praw obywatelskich. Z jednej strony mamy do czynienia z propagandą tych praw wykorzystywaną na potrzeby polityczne, co jest zrozumiałe.
Znów mamy powszechną awanturę dotyczącą wyborów prezydenckich, choć moim zdaniem nie o to idzie, ale o stabilność budżetu państwa, czyli o pieniądze, które wszyscy tworzymy i za dystrybucję których wszyscy pośrednio odpowiadamy.
Od kilku dni w Sejmie obserwujemy zabawę w kotka i myszkę… Opozycja ubzdurała sobie, że zmusi rządzących do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej i otworzy sobie kolejny front walki z PiS-em, po klapie protestów w wymiarze sprawiedliwości.
Dostałem niedawno do przeczytania książkę autorstwa Lilii Grauberger pt. „ Szungit rosyjski kamień zdrowia”, Białystok 2019. Autorka prezentuje charakterystykę niezwykłego kamienia pochodzącego z północnej Rosji, znanego już tam od kilku stuleci, ale powszechnie niedocenianego.