BEZ RÓŻNICY
Czy w Warszawie, czy w Krakowie,
Poliszynel prawdę powie –
Głupek siedzi przy łajdaku,
Jakby się dobrali w maku…
BEZ RÓŻNICY
Czy w Warszawie, czy w Krakowie,
Poliszynel prawdę powie –
Głupek siedzi przy łajdaku,
Jakby się dobrali w maku…
Motto: układ zamknięty, czyli perfumowanie nieczystości…
Zapatrzony uważnie na wyższą naukę,
Dostrzegam, z samej góry, niebywałą sztukę…
Wiedza prawna spryciarsko tak się umocniła –
O sto procent stan katedr chyba powiększyła?
Dzień 1 listopada jest sprzyjającym momentem do tego rodzaju rozmyślań. Patrząc na sferę publiczną, dochodzę do zarysowanej w tytule konstatacji. Od zakończenia I tury wyborów samorządowych, w mediach, z mniejszą lub większą intensywnością trwa idiotyczna dyskusja na temat tego, kto je wygrał?