WARIACJE…

W TVP-Info usłyszałem z ust przedstawiciela Platformy Obywatelskiej, że obozy koncentracyjne budowano, dlatego w Polsce, ponieważ tutaj panował największy antysemityzm i rodacy ten fakt powinni wziąć na klatę!

Oczywiście przedstawiciel koalicji rządzącej zrugał człowieka, za tę haniebną wypowiedź, przy neutralnej postawie siedzącego obok lewicowca.

Natomiast w Polsacie usłyszałem wypowiedź byłego lewicowego premiera o tym, że Żydzi, jako nacja zaradna, chcą się wzbogacić naszym kosztem, nie zadzierając z Niemcami, od których powinni żądać odszkodowań.

Kolejny, na szczęście już były premier, skrytykował polską dyplomację, ponieważ ta nie przygotowała odpowiednio gruntu politycznego pod dokonywaną nowelizację przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego (sic!).

Wygląda, więc na to, że suwerenne, niepodległe państwo powinno konsultować wprowadzane przepisy z innymi państwami, do tego nienależącymi do Unii Europejskiej, jak USA, czy Izrael.

Ten człowiek, tak jak nie rozumiał demokracji, gdy rządził, tak nie rozumie dalej, ale uchodzi publicznie za mędrca tęgiego grona byłych prezydentów i premierów, których wypowiedzi słuchają z wypiekami na twarzy miliony Polaków i wzorując się na takich głupotach, przenoszą je w formie preferencji na czas wyborów powszechnych…

Skutek jest taki, że dotychczas nie doczekaliśmy się zdecydowanej, czyli konstytucyjnej przewagi parlamentarnej tych sił, które faktycznie dbają o interes narodu i które byłyby w stanie przeprowadzić rzeczywistą sanację stosunków społeczno-polityczno-gospodarczych.

No cóż, nic dodać, nic ująć – volenti non fit iniuria, czyli chcącemu krzywda się nie dzieje!

Karabeusz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *