STRAŻNIK KONSTYTUCJI…

Motto: bez wiążącej wykładni nie może być ładu – czas najwyższy ją włączyć w system prawa składu…

Prezydent powołując showmana do rządu,
Miał całkiem na talerzu walory poglądu,
Głoszonego w kampanii medialnie otwarcie –
Rokowania bezprawia istniały na starcie.

Stosowanie przepisów wedle własnej woli,
Łamanie Konstytucji systemem powoli,
Zwiastowały najbliższe przebiegi zdarzenia
W sferze praworządności, anarchii wielbienia.

Zamach na wolność słowa był do przewidzenia,
A także akceptacja zaboru nam mienia…
Działania wbrew wyraźnej woli narodowej,
Przynoszącej uszczerbek w sferze dochodowej

Nazwać można wyłącznie zdradą jurydyczną,
Ślubowaniu godzącą, bezprawiem faktyczną.
A wszystko dzięki brakom legalnej wykładni,
Co daje zrozumienie całej prawa składni.

Dzisiaj już pozostaje przywracanie ładu.
Dążenie do naprawy prawniczego składu.
Gwarancją zaś jedyną wiążąca wykładnia,
Którą trzeba przywrócić otwarcie i za dnia…

Naród w końcu zrozumie istotę problemu,
Kiedy pozna oszustwo, dojrzy także czemu
Kołowany dekady czekał prawa rządu
Bo, nikt nie wytłumaczył jasnego poglądu…

Teraz rola strażnika nie do przecenienia.
Jeśli prawa przestrzega oraz chroni mienia,
Musi ruszyć kampanię porządku naprawy,
By obcy nie podbierał narodowi strawy!

Tadeusz Miłowit Lubrza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *