Motto: bajeczki z naszej beczki…
Taki zrobili świetny interes,
Że zamienili dobra na ceres…
Rząd był potulny, prawie jadł z ręki,
A teraz będą płacze i jęki…
Już pierwszy przykład mamy wspaniały,
Na który z orbit wychodzą gały.
Oto skazują do kryminału
Tych, co z korupcją walcząc pomału,
Chronili nasze wspólne dochody.
Na tę bezczelność proste dowody,
Bo, jeszcze przeczą ułaskawieniu,
Kłamstwa przydając nawet sumieniu.
Teraz tuszując własne wybryki,
Zwalczają wszelkie już polemiki
I tworzą reżim mediów fatalnych
Z pomocą zbójców do tego zdalnych…
Zanim się naród w sprawie połapie,
Gdyż większość przecież to zwykłe gapie,
Państwo już z posad będzie przegrane,
Przez trzecie drogi tak wydumane…
Tadeusz Miłowit Lubrza