DYSONANS, CZY KOSONANS?

Motto: o prywatnej małej i wielkiej publicznej polityce…

Człowiek z miłością lgnie do człowieka.
Niestety, potem ciągle ucieka…
Nie wiemy, czemu tak rządzą żądze,
Kiedy już mamy niezłe pieniądze?

W dorobku wszystko proste i jasne.
Nie wadzi sąsiad, poglądy ciasne…
Wraz z podniesieniem bytu istoty
Egoistyczne mamy ciągoty,

W zarozumiałość mocno idące –
Skolonizować planują Słońce!
Zawładnąć sferą nieosiągalną,
Co przynieść musi klęskę fatalną.

U schyłku wieku wspominasz błędy.
Jak żyć szczęśliwie, dążyć którędy?
Nie masz jednakże sił i ochoty,
Aby naprawiać życia głupoty!

Tadeusz Miłowit Lubrza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *