KATASTROFA SMOLEŃSKA…

Motto: Polak zawsze był mądry po szkodzie niewiele –a, tu trzeba porządek zrobić w własnym ciele…

Komisja sejmowa wykazała niezbicie,
Kto przez swe zaniedbania narażał nam życie
Całej polskiej elity ze wszystkich formacji,
Kto kłamliwe teorie dopuszczał do racji.

Angielscy i włoscy, z USA specjaliści
Potwierdzili zarzuty tragiczne, aliści
Winowajcy dalecy od uderzeń w piersi,
Bowiem w kłamstwa mistrzostwie są wybitnie pierwsi.

Dzisiaj chciałbym usłyszeć żal elit nauki,
Co milczeli bezczelnie i dając pomruki…
Akceptację czynili zabójcom elity,
Kiedy naród w żałobie był cały spowity.

W gronie owym gorliwych mamy katolików,
Co dla diabła ogarka dążyli wyników.
Wstyd i blamaż ogólny na potęgę wielką,
Niweczy już potrzebę personaliów wszelką,

Skoro naród wielkością jednej trzeciej głosów
Wciąż popiera te sfery, co siłą donosów
Pozwoliły wrogowi zgładzić kwiat elity.
Nie dziw, że w konsekwencji jest powszechnie bity…

Kierowane pretensje ciągle do zagranic,
Marnowaniem wysiłków – po prostu są na nic,
Dopóki nie wyczyścisz swej stajni Augiasza –
A to rzecz jest wyłącznie polonijna, nasza!

Tadeusz Miłowit Lubrza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *