PORADA WYBORCZA…

Taka mi się nasuwa wyborcza porada –
Kto, pod kim dołki kopie – pewnie – sam w nie wpada.
Gorzej jednak z pospólstwem przez telefon głuchy…
Który w głowie zabełta – chodzą o tym słuchy.

I zanim się wyborca połapie w programie,
Wybrany jeszcze elekt, już mu słowo złamie!
Sentencja jest sprawdzalna w dowolnym układzie,
Głupek skutki odbierze już na własnym zadzie…

Tadeusz Miłowit Lubrza