SZANSA…

Motto: myślenie logiczne jeszcze nikomu nie zaszkodziło…

Czasem naród dostaje fory bez powtórzeń.
Oczekując od władzy głębokich wynurzeń,
Nie potrafi docenić bieżącego bytu –
Wedle praw ekonomii: podaży, popytu.

Podjudzany systemem nagonki medialnej,
Doprowadza swój żywot do więzi fatalnej…
Gdyż zawierza uroczym i pustym frazesom,
Co niebawem poszkodzą jego interesom.

Gdy obudzi się w końcu sterany kłopotem,
Myśl logiczną wyzwoli za późno już potem,
Bowiem klamka wyborcza zbyt wcześnie zapadnie
I, jak głupek bezmyślny pozostanie na dnie…

Doznanie powodzenia ułudnym niuansem.
Nie pozwala na harce filozofii ansem…
Lecz wymaga zwyczajnych obliczeń: strat, zysków
Poniechania chwytliwych zazdrości pomysłów…

Podejrzeń serwowanych, jako haczyk złudy,
Chroniących dosyć sprytnie przeogromne brudy…
Bez analiz logicznych zdrowego rozsądku
Każdy myśląc odmiennie, wpada bez wyjątku…!

Tadeusz Miłowit Lubrza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *