PRZEPROSINY…
Pewien lis przyłapany na zaborze mienia
Bardzo sprawnie, skutecznie oczyszczał sumienia…
Przepraszając sąsiadów za nieswoje winy,
A czynił to dla jednej, jedynej przyczyny.
PRZEPROSINY…
Pewien lis przyłapany na zaborze mienia
Bardzo sprawnie, skutecznie oczyszczał sumienia…
Przepraszając sąsiadów za nieswoje winy,
A czynił to dla jednej, jedynej przyczyny.
WIELKANOCNE POJEDNANIE…
Przychodzi złodziej do okradzionego i powiada: wiesz, zbliżają się święta, wybaczam ci, że nazwałeś mnie złoczyńcą, zostawmy przeszłość w zapomnieniu…!
W: Dziadku!
D: Co tam?
W: Po opublikowaniu raportu Antoniego Macierewicza w szkole rozgorzała dyskusja.
D: O czym?
W: Wyobraź sobie, że ta historia o brzozie pancernej jest autentyczna!
Motto: mit obrony dobrobytu, może w mig pozbawić bytu!
Wojna na Ukrainie pokazuje śmiele,
Jak wygląda w praktyce solidarność. Wiele
Słów patetycznych głoszą przywódcy zachodu.
Lecz żaden nie spróbuje zagrożeń i głodu…
Motto: powtórka z historii traktatu monachijskiego…?
Tchórz zachodni uznawał, że broniąc swej skóry,
Dobrobyt osiągnięty poprzez lata, który
Wyczyścił mu do końca rozsądek mózgowy,
Może wynieść z pożogi swoje własne głowy.
Motto: o opłacie za wejście na dziedziniec Zamku w Pieskowej Skale
Ustrój mamy dość dziwnej współczesnej natury,
Co widać na przykładzie chociażby kultury.
Minister intensywnie medialnie rozgłasza –
Do bezpłatnych muzeów nas ciągle zaprasza.
Motto: obdarzaj tym, czego sam pożądasz
Każdy człowiek, bez względu na swoje zachcianki,
Pozytywne uczucia, zbędne połajanki,
Pohamować powinien emanację złości,
By w cieniu oponentów wystąpić w radości.
Motto: Już dekady minęły rządów bardzo wielu,
A my wciąż ustrojowo tkwimy w PRL-u!
Polityczną widzimy powtórkę z rozrywki,
Którą można wykazać nawet na wyrywki.
Bywało tak w połowie ubiegłego wieku,
Kiedy kadry wisiały na jednym człowieku.
W: Dziadku?
D: Co tam?
W: Wytłumacz mi, o co chodzi z tą całą pandemią, bo ja nic nie rozumiem?
Motto: Nuworysze wiadomo, honoru nie mają,
Choć ze świni się w żartach wciąż naigrywają
Konsekwentna i stała wciąż negacja PiS-u,
Urywkiem współczesnego posła życiorysu.
Protestują też świnie w zwartym szyku w chlewie,
Lecz, z jakiego powodu, żadna przecież nie wie.