Zanim ostatnia zabrzmi minuta,
Nike na próżno bywa obuta…
Tadeusz Miłowit Lubrza
Zanim ostatnia zabrzmi minuta,
Nike na próżno bywa obuta…
Tadeusz Miłowit Lubrza
Dualistyczny sen proroczy,
Albo nas mądrość zauroczy,
Zdamy egzamin dojrzałości –
Albo rozkradną obcy włości,
Tadeusz Miłowit Lubrza
Choćby im drogę smarować miodem…
Oni odwrócą się mimochodem,
Zapominając autora dobra –
No i w efekcie powstaje „Kobra”…
Tadeusz Miłowit Lubrza
Motto: nie uczyło się historii, nie pojęło alegorii, stąd dwanaście dekad więzi, gdy Ojczyzna ledwo rzęzi…, ale powstać mogła śmiało i wyjść z tej opresji cało…
Jeszcze moment, jeszcze chwilka
Wpuszczą do owczarni Wilka…
Z sercem owal, w środku białym.
Z tą fałszywką – osowiałym
Karabeusz (K.) Jesteśmy w ostatnich dniach przed wyborami, rozpalone głowy medialnie pokazują, że stopień ekscytacji dobija jakiegoś górnego niebezpiecznego pułapu. Co powinniśmy w takich chwilach powiedzieć przeciętnemu wyborcy?
Motto: każdy jest kowalem swojego szczęścia, ale trzeba dbać o wspólnotę narodową, nie zachowując się jak sobek, bo dobro nie jest nikomu dane raz na zawsze…
Sentencja powyższa przychodzi mi do głowy, kiedy rozmyślam nad zachowaniami rodaków na kilka dni przed wyborami powszechnymi. Ludzie rozumni starają się zwykle podejmować racjonalne, przemyślane decyzje.
Motto: przechwałki można sadzić tylko w własnym gronie, gdy przychodzi debata strach owiewa skronie…
Całkowicie nierówną mieliśmy batalie,
Tak, jakby oznakować kodem całą talie.
Jeden tylko miał szanse wykazać zdobycze,
Pozostali wietrzyli tylko życie bycze…
Motto: łobuza, co wierzy wciąż w niesprawiedliwość, tępi już na starcie złota pożądliwość
Pewien Lis otwartością chcąc zyskać fawory,
Wkuł na pamięć slogany – medialne potwory…
Pytany o konkrety, chytrze zbaczał z toru,
Bowiem merytorycznie ni wiedzy, honoru
Karabeusz (K.) Dawno nie rozmawialiśmy, tymczasem w przestrzeni publicznej mamy nowe zdarzenia chyba istotne dla kampanii wyborczej.
Tadeusz Michał Nycz (TMN.) To prawda, że okres kampanijny rozpala emocje, ale nie zawsze w dobrym kierunku.
Motto: nie kłam Jasiu, rzekła mama prawda na wierzch wyjdzie sama – Janek musiał sprawdzić skutki, bo ma rozum nieco krótki…
Czemu maleje grono Platformy?
Czyżby bajeczki ujęły formy?
Bezczelna potwarz w sferze granicznej
Już się przejadła publice licznej?